Osoby odwiedzające Kaszuby, powinny koniecznie zwiedzić dwa niesamowite zamki. Jeden z nich zlokalizowany jest w Bytowie, drugi zaś w Łapalicach. Te dwie zupełnie różniące się od siebie budowle, cieszą się wielkim zainteresowaniem, zarówno przyjezdnych, jak i lokalnych mieszkańców.

Zamek krzyżacki w Bytowie jest jednym z najcenniejszych zabytków, usytuowanych na malowniczym wzgórzu, położonym nad rzeką Borują, Bytową i Jeziorem Jeleń. Ta niezwykle okazała twierdza, powstała na przełomie XIV i XV wieku, zajmując miejsce drewniano- ziemnego grodu, pełniącego funkcję obronną. W pierwszych latach po powstaniu, zamek w Bytowie był siedzibą prokuratora krzyżackiego. Po zwycięstwie nad Zakonem Krzyżackim w 1410 roku, stał się on warownią wojsk ówczesnego króla Polski i Litwy – Władysława Jagiełły. Po tym czasie zamek z powrotem wrócił do Krzyżaków. Od tego czasu był on siedzibą wielu książąt i władców. Aktualnie w zamku tym znajduje się hotel i restauracja. Swoją siedzibę ma także muzeum Zachodnio – Kaszubskie. Zwiedzanie zamku należy do obowiązkowych atrakcji po przyjeździe na Kaszuby. Jego wnętrze skrywa wspaniałe zabytki, narzędzia rolnicze i historyczne wyposażenie, a także piękne rzeźby, instrumenty muzyczne i obrazy, malowane na szkle. Na zamku krzyżackim w Bytowie odbywają się cyklicznie imprezy kulturalne, spotkania, wernisaże, jak również pokazy walk rycerskich, nauka strzelania z łuku, czy warsztaty tańca średniowiecznego.

Łapalice i niesamowity zamek, nawiązujący do kultu religii chrześcijańskiej

Budowlą, która cieszy się ogromnym zainteresowaniem turystów, odwiedzających region Kaszub, jest także Zamek w Łapalicach. To niedokończony obiekt, który stał się bardzo popularną atrakcją turystyczną. Historia powstania zamku w Łapalicach, sięga minionego wieku. Pomysłodawcą wybudowania warowni w Łapalicach był gdański rzeźbiarz i producent mebli, który w 1984 roku otrzymał pozwolenie na budowę domu mieszkalnego, połączonego z pracownią rzeźbiarską. Jednakże to, co powstało na terenie oddanym pod zabudowę, przeszło najśmielsze oczekiwania osób, wydających zezwolenie gminne. Rzeźbiarz stworzył obiekt liczący 5000 m2 i posiadający kilka pięter. W środku powstały 52 pomieszczenia, ogromna sala balowa, basen i 12 wieżyczek, nawiązujących do 12 Apostołów i uczniów Jezusa. W cały zamku w Łapalicach planowano zainstowoanie 365 okien. Obiekt ten miał nawiązywać swoją architekturą do zamku Krzyżtopór w Ujeździe. Obie budowle tworzone były z uwzględnieniem symboliki religijnej, szczególnie chrześcijańskiej. Niestety to ogromne przedsięwzięcie w Łapalicach zakończyło się fiaskiem, ponieważ ukończenie budowli okazało się niemożliwe. Wpływ na to miały regulacje prawne, a szczególnie przymus sporządzenia nowej dokumentacji i brak otrzymania stosownego pozwolenia na budowę tak ogromnego obiektu. Oprócz tego gdański rzeźbiarz i producent mebli, przekonał się, że tak ogromna inwestycja budowlana pochłania horrendalne koszty. 26 lat temu budowa zamku w Łapalicach została definitywnie wstrzymana i od tego czasu nie udało się jej wznowić. Paradoksalnie z roku na rok obiekt ten staje się coraz bardziej popularny, przyciągając coraz większe rzesze, zainteresowanych tą oryginalną budowlą turystów.

Jakie tajemnice kryją w sobie zamek w Bytowie i w Łapalicach?

Porównując niedokończoną atrakcję turystyczną, jaką jest budowla w Łapalicach z zamkiem w Bytowie, będącym niegdyś siedzibą konturów i prokuratorów krzyżackich, można odnieść wrażenie, że oba te obiekty mają wręcz magiczną moc. Zamki z racji swojej wielkości, robią ogromne wrażenie na każdej, zwiedzającej je osobie. Obiekt w Bytowie został zachowany w idealnym stanie, jak również jest regularnie restaurowany. W jego wnętrzu działa lokal gastronomiczny i hotel, co sprawia, że budowla ta wręcz tętni życiem. Oprócz tego na jego dziedzińcu, odbywają się liczne pokazy i atrakcje, dlatego też każdy turysta, odwiedzający ten zamek, ma wrażenie, jakby przeniósł się w czasy wojen krzyżackich i był uczestnikiem wydarzeń, odbywających się w tamtych czasach na zamku w Bytowie. Niedokończona inwestycja w Łapalicach, robi na odwiedzających ją osobach zgoła inne wrażenie. Przystępując próg tego obiektu, włącza się wyobraźnia. Patrząc na surowe mury poprzez pryzmat oczekiwań osoby, której celem było stworzenie tak monumentalnej budowli, ma się wrażenie, że każdy mur kryje historię powstania tego obiektu. Wokół tej budowli powstało wiele legend i historii. Niektórzy upatrują w niej miejsca pojawiania się magicznych postaci, krążących pomiędzy murami, a dziedzińcem. Opuszczone mury zamku w Łapalicach są niezwykle tajemniczym miejscem, idealnym do odbywania romantycznych spacerów i spotkań we dwoje. To obiekt popularny szczególnie wśród osób młodych, które poszukują wyjątkowych miejsc, które zachwycają swoją nietuzinkowością.

Zamki w Bytowie i Łapalicach, to wyjątkowe budowle, które zrobią ogromne wrażenie na każdym, odwiedzającym je turyście. Każdy z nich zaoferuje zwiedzającym go turystom inne atrakcje i emocje.